Zabawa na łące ;-)

Początek...

   "Każdy ma swoją parę butów, które już od dawna są zbyt małe...."po chwili rozbieganych myśli dochodzę do wniosku, że dla dorosłych - przynajmniej z formalnego punktu widzenia - w tym stwierdzeniu jest sporo prawdy. Z jednej strony, śmiesznie jest wyobrazić sobie całkiem poważne kobiety, trzymające w sekretnym miejscu parę błyszczących bucików z których wyrosły lata temu, a przechowywanych "na wszelki wypadek", z drugiej strony szkoda że nie da się założyć czarodziejskiego obuwia, które cofnęłoby mnie w czasie do chwili zanim jeszcze tornado zwane życiem wyrwało mnie z dzieciństwa i cisnęło gdzieś w krainę tak zwanej dorosłości.

   W prawdzie moje córki nie znają jeszcze najważniejszego zaklęcia związanego z ich bucikami, ale na wszelki wypadek zachowuję je dla nich wraz z masą ulotnych chwil dzieciństwa, najdrobniejszą rzecz, na długo po tym jak one same nie będą już pamiętały niczego....

   Tak zrodziła się we mnie pasja tworzenia ....zapraszam Was do naszej krainy ;-)